
Transamazonica 5.06 – 7.06
W Marabie od razu trafiliśmy na dworzec autobusowy. Przemek poszedł na zwiad i dowiedział się, że jakiś bus jedzie do Santarem następnego dnia o godzinie 5.00 rano. Kierowca zaproponował nam, że możemy postawić namiot na tyłach dworca. Ponieważ dotarliśmy do miasta ok. 14.30 sporo czasu przesiedzieliśmy właśnie w tym miejscu, […]